MENU

Montag, 12. März 2018

Verbrechen in Krankenhaus in Kościan (Aktion T4)

Ort der Hinrichtungen in Jarogniewice
Tafel in Krankenhaus in Kościan
Am 1. September 1939 befahl Dr. Berezowski die Tür des Psychiatrisches Krankenhauses in Kościan zu öffnen und einige Patienten freizulassen. 76 Personen nutzten diese Gelegenheit. Die Deutschen beschlagnahmten am 7. September Kościan. Ein deutsches Feldkrankenhaus wurde auf dem Gelände organisiert. Im Oktober hatte das Werk bereits den Namen "Landesheilanstalt Kosten". Zu dieser Zeit hatten die Entscheidungen von Joseph Kaplan, dem Chef der Geheimpolizei in Kościan, einen großen Einfluss auf die Geschichte des Krankenhauses. Er entschied sich für Personalbesetzung und die Behandlung von Patienten. Die sehr schlechten Bedingungen, die seit den ersten Tagen der deutschen Besatzung herrschten, führten zu einer Zunahme der Mortalität der Patienten. In der Zeit vom 7. September 1939 bis Januar 1940 starben 67 Patienten. Die Ausrottung der Kranken wurde begonnen. Zwischen dem 15. Januar und dem 22. Januar 1940 wurden 534 Kranke nach Injektionen von Morphium und Scopolamin in den nahegelegenen Jarogniewice-Wald transportiert. Sie wurden in Autokammern vergast und in Massengräbern begraben. Kürzlich gefundene Dokumente weisen darauf hin, dass vom 9. Februar bis Mitte März 1940 2750 deutsche und jüdische Patienten nach Kościan geschickt wurden, um sie auf identische Weise auszurotten (Aktion T4). Nicht nur polnische Patienten wurden ermordet. In die leer gemordete Anstalt wurden ab dem 9. Februar bis Mitte März 1940 an die 2750 deutsche Patienten aus den pommerschen Anstalten Treptow/Rega, Lauenburg, Uckermünde und Stettin gebracht. Auch sie wurden vom Sonderkommando Lange in ermordet. Ihre Leichen wurden im Wald Wypalanki in der Nähe der Ortschaft Stęszewo verscharrt.  Die Deutschen versuchten gleichzeitig, Spuren des Verbrechens zu entfernen, indem sie unter anderem fiktive Gräber machten, die später den Familien als Bestattungsort für die an natürlichen Ursachen verstorbenen Kranken angezeigt wurden. Insgesamt in Kościan wurden ca. 3334 Kranken (Polen, Deutsche, Juden) ermordet.
Im Jahr 1940 wurde beschlossen, 400 deutsche Soldaten aus dem Krankenhaus untergebracht und eine deutsche Infanterie-Schule gegründet wurde. Am 25. Februar 1944 trafen 25 SS-Männer vom "SS-Sonderkommando Bothmann" aus Poznan im Wald von Jarogniewice ein. Unter ihnen waren die Männer Frank, Grimm, Haase, Klaus, Rollmann, Rubner (Rübner?), Schneider, Schwarz und Zimmermann1. Sie exhumierten die Leichen, verbrannten sie in Massengräbern und / oder vernichteten sie unter Einsatz von gelöschtem Kalk und Wasser. Dann verstreuten sie die Asche im Wald und pflanzten Fichten, um die ehemaligen Massengräber zu tarnen. 

1 września 1939 roku, pozostający na miejscu w szpitalu psychiatrycznym w Kościanie dr Berezowski kazał otworzyć drzwi i wypuścić część pacjentów. Z tej okazji skorzystało 76 osób. Hitlerowcy zajęli Kościan 7 września. Na terenie zakładu zorganizowany został niemiecki szpital polowy. W październiku zakład nosił już nazwę "Landesheilanstalt Kosten". W tym czasie duży wpływ na losy szpitala miały decyzje Josepha Kaplana - szefa placówki tajnej policji w Kościanie. On decydował o obsadzie kadrowej i sposobie traktowania pacjentów. Zbawienny dla tych ostatnich okazał się fakt zatrudnienia polskiej lekarki dr Ireny Ciszakowej, która znakomicie wpisała się w pamięć ludności. Bardzo złe warunki, które zapanowały od pierwszych dni okupacji niemieckiej spowodowały znaczy wzrost umieralności pacjentów. W okresie od 7 września do 1939 roku do stycznia 1940 zmarło 67 pacjentów. Rozpoczęto eksterminację chorych. Między 15 a 22 stycznia 1940 roku, do lasu pod pobliskie Jarogniewice wywieziono samochodami 534 chorych odurzonych zastrzykami z morfiny ze skopolaminą. Gazowano ich w samochodowych komorach i grzebano w zbiorowych mogiłach. Ostatnio znalezione dokumenty wskazują, że od 9 lutego do połowy marca 1940 roku skierowano z terenu Rzeszy do Kościana 2750 chorych Niemców i Żydów, by dokonać na nich zagłady w identyczny sposób. Niemcy starali się jednocześni usuwać ślady zbrodni, usypując między innymi fikcyjne mogiły, wskazywane później rodzinom jako miejsce pochówku chorych, zmarłych jakoby z przyczyn naturalnych. W Kościanie w czasie wojny straciło życie około 3334 chorych (Polaków, Niemców i Żydów).
W 1940 roku podjęto też decyzję o zakwaterowaniu w wydzielonych ze szpitala budynkach 400 żołnierzy niemieckich oraz stworzono niemiecką podoficerską szkołę piechoty. 25 lutego 1944 r. do lasu koło Jarogniewic przyjechało 25 esesmanów z "SS Sonderkommando Bothmann" z Poznania. Byli to m.in: Frank, Grimm, Haase, Klaus, Rollmann, Rubner (Rübner?), Schneider, Schwarz i Zimmermann. Ekshumowali zwłoki, palili je w masowych grobach i niszczyli je wapnem gaszonym i wodą. Potem rozsypali popioły w lesie i zasadzili jodły, by zamaskować masowe groby.

1 Kommentar:

  1. Jakie jest źródło twierdzenia, że Frank, Grimm, Haase, Klaus, Rollmann, Rubner (Rübner?), Schneider, Schwarz i Zimmermann byli członkami SS Sonderkommando Bothmann?

    AntwortenLöschen